Przedstawiam Wam ostatni fotoreportaż, nad którym miałem okazję pracować.Tym razem spędziłem dzień wspólnie z Eweliną i Przemkiem i dziękuję Wam za udaną współpracę. Cieszę się, że mogłem być Waszym fotografem ślubnym. Nic nie cieszy tak bardzo jak dawanie szczęścia innemu człowiekowi, a Wasze zadowolenie jest dla mnie dodatkowym bodźcem do dalszego działania. Zapraszam wszystkich do obejrzenia fragmentu historii z życia Eweliny i Przemysława..
Zostaw Komentarz